Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
16. Uwolnienie Marianny [RH] - OP9B2R
Owner: szabla
This cache belongs to GeoPath!
Please log in to see the coordinates.
Altitude: m. ASL.
 Region: Poland > wielkopolskie
Cache type: Traditional
Size: Micro
Status: Ready for Search
Date hidden: 31-05-2021
Date created: 22-01-2021
Date published: 02-06-2021
Last modification: 02-06-2021
48x Found
0x Not found
0 notes
watchers 2 watchers
49 visitors
33 x rated
Rated as: Excellent
1 x recommended
This cache is recommended by: mlodek
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Dangerous Cache  Take something to write  Nature  Access only by walk 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

Plan uwolnienia Marianny sporządzony przez Robina był prosty i zakładał dostanie się wraz z ojcem Hiacyntem do środka zamku Morton, obezwładnienie straży i otwarcie bram by reszta drużyny mogła wejść do środka. Zakonnik czekał na Robina w umówiony miejscu i przyniósł ze sobą habity.

Przebrawszy się ruszyli niezwłocznie do zamku Morton. Stojący na straży wartownik dokładnie ich obejrzał ale nie wzbudzili oni żadnych podejrzeń. Przy okazji upewnili się czy Sir Szymon Morton jest na zamku i czy przyjmie ich biednych jałmużników. Strażnik powiedział, że Sir Szymon chętnie z każdym rozmawia, po czym poprowadził ich w głąb zamku.

Robin po drodze uważnie rozglądał się po zamku. Okazało się, że właściciel jest w ogrodzie i tam trzeba się udać. Wiadomość ta bardzo ucieszyła Robina, bo ujrzał furtę prowadzącą do zamku na ogród, zatem pomyślał, że nie trzeba zdobywać zamku a wykorzystać to przejście. Po przywitaniu się z przybyszami ojciec Hiacynt pokornie przypomniał o potrzebach klasztoru.

Sir Szymon zaprosił ich do wielkiej sali zamkowej, O. Hiacynt napomniał o śmierci brata właściciela, jednak ten niechętnie o tym opowiadał, dodając, że nie wie jeszcze co zrobić  z pojmanymi więźniami, zwłaszcza, że nie mieli oni dokąd wracać. W międzyczasie pachołkowie przygotowali ucztę dla przybyszy.  W międzyczasie ku zdziwieniu Robina pojawiła się Marianna, która nie narzekała na trudy niewoli. W dodatku wypytywała o obrońców dworu Partridge, dociekliwie pytając zwłaszcza o jednego z nich Robin Hooda.

Wtedy po chwili odezwał się „Jestem tutaj” i szybko podszedł do Marianny. Powiedział też do Sir Szymona, by wybaczył całą tę maskaradę, ale przyszli tutaj by wyzwolić Mariannę z niewoli. Jednak z tego, co zobaczyli, to byli w błędzie bo jest on człowiekiem honoru i że ma nadzieję, że nie będą musieli używać siły do uwolnienia Marianny.

Sir Szymon potwierdził słuszność słów Robina i dodał, że Marianna jest tutaj gościem i panią swojej woli, bo nie wyobraża sobie, by można było inaczej traktować kobietę. Dodał jeszcze że smutno mu będzie bez Marianny na zamku ale woli mieć przyjaciela w Robinie niż wroga. Po naradzie ustalono, że Marianna wróci ze swoimi przyjaciółmi do lasu Sherwood. Sir Morton uwolnił także pozostałych więźniów.

Z uwagi na pofałdowany teren daję atrybut niebezpieczna. 

Additional hints
You must be logged-in to see additional hints
Pictures
2021-06-01 (5)
Log entries: Found 48x Not found 0x Note 0x All entries