Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Na winklu - OP9A1P
Właściciel: super króliczek
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
 Województwo: Polska > małopolskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 15-11-2020
Data utworzenia: 15-11-2020
Data opublikowania: 16-11-2020
Ostatnio zmodyfikowano: 16-11-2020
33x znaleziona
0x nieznaleziona
1 komentarze
watchers 0 obserwatorów
49 odwiedzających
30 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
1 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: R-Sol
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Fragment tekstu z artykułu pana Andrzeja Frysia ,który znalazłem przeglądając internet w poszukiwaniu wiadomości o Beskidzie Małym

  "W lutym 1935 r., drużyna narciarzy K.S.„Beskid” w składzie:
Helena Banachowska, Janina Frysiówna, Kazimierz Fryś i Władysław Olejczyk wystartowała
w „III Narciarskiej Wędrówce Gwiaździstej zorganizowanej przez Sekcję Narciarską Polskiej
YMCA »Skimka« w Krakowie”.(...)
Drużyna K.S. „Beskid” założyła sobie bardzo ambitny plan, uczestnicy zamierzali
bowiem w trzy dni pokonać na nartach trasę ok. 90 km z Milówki do mety „Wędrówki” w Rabce przez Pilsko, Babią Górę, Policę, oraz Mały i Wielki Luboń. W środę, 13 lutego 1935 r. doszli po 9 godzinach z Milówki przez Halę Boraczą i Halę Lipowską do schroniska PTT na
Hali Miziowej pod Pilskiem, gdzie przenocowali. Rankiem 14 lutego wyruszyli z zamiarem
dotarcia do schroniska Beskidenverein, umiejscowionego pod szczytem Babiej Góry.
Mieszkańcy gajówki w pobliżu przełęczy Głuchaczki, gdzie narciarze zatrzymali się aby
chwilę odpocząć i wysuszyć przemoczone wiatrówki, podobno odradzali im dalszą drogę,
gdyż pogoda raptownie się pogorszyła, wiał huraganowy wiatr i padał gęsty śnieg. Drużyna
„Beskidu” nie posłuchała dobrych (jak się okazało) rad i wyruszyła w dalszą drogę na Babią
Górę. Podczas poszukiwania w ciemności pod szczytem schroniska Beskidenvereinu podjęli
najgorszą z możliwych, fatalną decyzję, mianowicie rozdzielili się. Żadne z nich schroniska
nie znalazło, mimo iż, jak się potem okazało, trójka była w niewielkiej odległości od niego.
Kierownik drużyny Kazimierz Fryś postanowił zejść w dół do Przywarówkii
i tam szukać
pomocy. Nikt z andrychowskich uczestników „Wędrówki” nie przeżył tej nocy. Zwłoki
Banachowskiej, Frysiównej i Olejczyka znaleziono po kilku dniach, a zwłoki Kazimierza
Frysia – dopiero w maju." (...)


Pod stopami macie szlak upamiętniający tą tragedię.
W 2010 roku PTTK Wadowice nazwało szlak z Rzyków-Praciaków na Przełęcz Bukowską pod Złotą Górką imieniem Rodziny Frysiów


Pamiętając o wszelkich zasadach bezpieczeństwa montujemy kesza mikrusa typu "drogowskaz" . Nie tyle na winklu ile na rozwidleniu dróg . Zwykle trzymamy się wyznaczonych tras ,ale czasem także mamy ochotę zachować się niestandardowo i zejść z " żółtej wygodnej ścieżki prowadzącej bezpiecznie do krainy Oz " wprost w nieznane ku nowej przygodzie.Jeśli wy też TO WŁAŚNIE TU IDŹCIE W LEWO
(ale my zawsze przecież mamy na uwadze czychające zagrożenia więc kto chce niech sprawdzi ,że ścieżka istnieje na mapach geoportal.gov.pl i jest spoko)