Na tą miejscówkę trafiliśmy całkowicie przypadkowo. Będąc w odwiedzinach u rodzinki próbowaliśmy znaleźć dobrą miejscówkę na grzyby, Okoliczny lasek wydał się na to idealny. Jednak zamiast grzybów natknęliśmy się na całą masę zniszczonych nagrobków z zachowanymi Nie rzadko napisami. Po sesji fotograficznej nie iglicy odejść stamtąd nie zakładając swojego kesza.
Ciekawi jesteśmy, czy wam również spodoba się te niesamowite miejsce, o którym niestety nie znalazłam żadnych informacji.
Kesz założony w poszanowaniu dla spoczywqacych przy dosyć charakterystycznym drzewie o kształcie V.
Zapraszamy do odwiedzenia tej miejscówki i zdobywania kesza.