Co łączy ruiny eremickiego mostu w Czernej z tym leśnym zakątkiem?
Most tamten zwano Diabelskim ze względu na legendy ludowe krążące wokół tamtejszej ludności, m.in. o odbywającym się tam co roku zjeździe diabłów i złych duchów. Do dziś pokutuje legenda, że diabeł czyha tam na największych grzeszników, łapie ich w swe szpony, po czym frunie właśnie tutaj i topi.
Jest to bardzo urokliwe miejsce, przyjemnie jest tu odpocząć na jednej z ławeczek, rozprostować nogi i podumać nad tymi, którzy mieli tyle grzeszków na sumieniu, że znaleźli swój kres w tych mętnych wodach.
W pobliżu przebiega trasa rowerowa, zatem miłośnicy dwóch kółek również mogą nieco zboczyć z drogi i poszukać skrzynki.
Czarny Staw jest częstym miejscem odwiedzin dla lokalnej ludności, w ciepłe dni, zwłaszcza weekendy można tu napotkać sporo ludzi. Kesz jest ukryty w pewnym oddaleniu od głównego miejsca odpoczynku, ale oczywiście zaleca się dyskretne podejmowanie. BYOP.