Ile razy mieliście okazji w życiu usłyszeć tekst " A co to komu przeszkadzało "
My właśnie mieliśmy to okazję usłyszeć ostatnio w tym miejscu.
Samo kąpielisko choć istnieje to go właściwie nie ma. Powiem więcej . W tym miejscu właściwie istnieją dwa kąpieliska a mimo to możecie zapomnieć odrinkach z palemką, jak i o chłodku w upalne letnie dni.
Miejscowe kąpieliska to drażliwy temat ukryty pod stertą zarzutów o sprzeniewierzenia i korupcję więc pozostawmy to komu trzeba .
Poza tym kąpielisko jest nawet ładne .
To drugie (byłe) kąpielisko znajduje się po drugiej stronie parkingu w parku . Kesz Wam wskaże do niego drogę .
Właściwie był to zalew nad którym ludzie dawniej mogli się rozerwać i ochlapać od tak zwyczajnie ,choć były już w tym czasie dostępne nawet przebieralnie .
Nie pamiętał pan , którego spotkaliśmy , kiedy właściwie zakazano kąpieli. Miało to ponoć związek ze złą jakością wody zasilającej zalew . Pamiętał natomiast ,że wtedy ludzie się fajnie kiedyś bawili "a co to komu przeszkadzało ?" - tego też nie był w stanie pojąć .
Zalew w Bogatyni 1993 r fragmenty
YouTube · Artur Wieczorek ( https://youtu.be/ljz6Hc03PVM )
Bogatynia 1973 - 1976
YouTube · Artur Wieczorek ( https://youtu.be/hkxVr-6HIUI )
Są to filmy na których można zobaczyć nie tylko oczyma wyobraźni jak tu kiedyś musiało być pięknie. Szczególnie w tym drugim filmie od około drugiej minuty pokazany jest urok i przepych tego miejsca.
Jest tam pokazana i wysepka na której ukryłem falkona z odręcznym mikro ftf-em . Szukajcie w "schowkowych schodkach".