Dane techniczne
Lotnisko posiada utwardzoną drogę startową 08/26 o wymiarach 2400 m x 60 m a także 4 drogi kołowania i tyle samo płyt postoju samolotów (PPS).
Historia
O lokalizacji obiektu tuż przy mieście zadecydowała przede wszystkim doprowadzona tu jeszcze przed wojną wąskotorowa linia kolejowa oraz droga asfaltowa i szpital. W czasie II wojny światowej znajdowało się na tym obszarze polowe lotnisko Luftwaffe.
Pierwsze prace pomiarowe pod budowę lotniska stałego rozpoczęto 15 listopada 1953. Budowę rozpoczęto na wywłaszczonych gruntach (ze względu na okres "zimnej wojny" utajniono nazwy miejscowości na obszarze, których rozpoczęto budowę lotniska i jednostki wojskowej nadając im nazwę wieś Romanów). W skład tego obiektu wchodziły grunt z części miejscowości: Łęgonice i Nowe Miasto n. Pilicą - głównie grunty dawnego majątku oraz tzw. "miejskie pola".
W roku następnym przystąpiono do budowy betonowej drogi startowej wraz z drogami kołowania i płytami postoju samolotów. W 1954 wybudowano także port lotniczy, hangar oraz pozostałe obiekty niezbędne do prawidłowego funkcjonowania obiektu. W latach późniejszych uzupełniano infrastrukturę o dodatkowe budynki np. domek pilota. Na początku stacjonował tu pułk szkoleniowy, następnie 61 Lotniczy Pułk Szkolno-Bojowy(Biała Podlaska). Od 4 listopada 1977 aż do końca, tj. 31 grudnia 2000 stacjonował tu 47 Szkolny Pułk Śmigłowców.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lotnisko_Nowe_Miasto_nad_Pilic%C4%85
Jakby ktoś chciał kupić :D : http://www.amw.com.pl/estate_product_info.php?estate_products_id=187
Ponieważ teren jest cieciowany, proponuję podjazd wąską dróżką, biegnącą od drogi nr 707 Nowe Miasto - Rawa Mazowiecka. Owa dróżka leci sobie między ogrodzeniem lotniska a ogrodzeniami sąsiadujących z nim sadów, równolegle do pasa startowego. Płotek dość dziurawy jest, więc śmiało można atakować. Cache schowany jest w dziurze, w której były przyłącza elektryczne, nie wiem, może do oświetlenia pasa? Radzę uważać na wszelkie wystające kabelki, bo to różnie bywa w takich miejscach...
Obiekt mnie urzekł przestrzenią. Tym razem byłam sama, ale planuję w przyszłości pozwiedzać z obstawą