Teraz Rega przebija się u czoła wzgórz morenowych całkiem przyzwoitym przełomem. Co raz pojawiają się klify, może nie tak imponujące jak nad morzem, ale na bezrybiu.....
Trzeba przycumować i wyjść z kajaka i wspiąć się po klifie. Skrytka ukryta w korzeniach drzewa na koronie klifu w najokazalszym miejscu.