Żołnierz tułacz z Konaszówki

Mjr Jan Stasiek ps. "Kaszuba" to legendarny uczestnik walk partyzanckich podczas II wojny światowej, który ma ogromne zasługi w organizowaniu ruchu oporu i działaniach dywersyjnych przeciwko okupantowi na ziemi miechowskiej. Szczególnie dał się zapamiętać jako dzielny żołnierz i bohater Armii Krajowej Inspektoratu Rejonowego "Maria".

Po mobilizacji w 1939 roku uczestniczył w kampanii wrześniowej, był w niewoli niemieckiej i ukraińskiej, z której udało mu się szczęśliwie wrócić na ziemię wielkoksiąską. W lutym 1942 roku, po przemianowaniu Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową, znalazł się w strukturze Inspektoratu Rejonowego "Maria" ziemi miechowsko-pińczowskiej, z siecią organizacyjną w postaci trzech obwodów. Działania dywersyjne, uwalnianie towarzyszy broni z niemieckich więzień, wspomaganie partyzantów, nieustająca działalność instruktorsko-szkoleniowa i oczyszczanie przedpola dla wyczekiwanej wolnej Polski to działalność bohaterskiego żołnierza i dowódcy wywodzącego się z Konaszówki.
Po wkroczeniu wojsk radzieckich do Małopolski gehenna życiowa Kaszuby trwała nadal. Na szczęście udało mu się szczęśliwie umknąć prześladowcom z NKWD i ich wiernym sojusznikom z PPR. Pobyt w Wodzisławiu, Kielcach, a potem w Sopocie to trasa ucieczki i miejsca krótkiego odpoczynku przed utrwalaczami nowej władzy. Wraz z rodziną brawurowo (po sforsowaniu Nysy) uciekł do Drezna. Po serii przesłuchań "angielsko-amerykańskich", wielogodzinnych udowadnianiach swojej wojennej przeszłości i niemałych zasług, udało mu się przez Paryż przedostać do Nicei, a stamtąd do Włoch. Jan Stasiek zamierzał wyjechać do Australii, ale ostatecznie zdecydował się na pobyt w USA. W Ameryce został zatrudniony w fabryce tworzyw sztucznych w okolicach Nowego Jorku.
Bohater wojenny ma obecnie 92 lata i doczekał się w międzyczasie aż siedmiorga prawnuków. Jego wielkim pragnieniem jest spocząć po długim życiu wojenno-wygnańczym obok prochów żony Leokadii, która zmarła 9 października 1966 roku w USA i zgodnie ze swoją ostatnią wolą został pochowana w lipcu następnego roku na Cmentarzu Starym w Kielcach.
(źródło: dziennik polski).

Na tym samym miejscu są także groby :

Barbara Stasiek

(1922 - 1942)

Żołnierz Armii Krajowej, pseudonim "Zorza"

Krzysztof Stasiek

(1918 - 1939)

Marynarz, zginął na Oksywiu

Zygmunt Stasiek

(1924 - 1945)

Żołnierz Armii Krajowej, zamordowany w Mathausen, pseudonim "Wróbel", z oddziału "Błyskawicy"

Co do kesza to jest on bezpośrednio na kordach, poza cmentarzem. Bardzo nisko.