Pierwsza wzmianka o kaplicy pochodzi z roku 1810. Kaplica była dwukrotnie rozbudowywana. Do roku 1918 w dymińskiej kaplicy msze odbywały się codziennie. Po włączeniu Dymin do parafii w Sukowie już tylko kilka razy do roku. Obecnie, gdy zaczął działać nowy kościół parafialny, kaplica jest opuszczona i pozbawiona dawnego wyposażenia – drewniany ołtarz z obrazem matki Boskiej Częstochowskiej przeniesiony został do nowego kościoła. Obiekt nigdy nie został wpisany do rejestru zabytków.
Kaplica jest orientowana. Wybudowana została w konstrukcji zrębowej. Składa się z prostokątnej nawy, nie wyodrębnionego, trójbocznie zamkniętego prezbiterium i dostawionej od strony północnej zakrystii.
W kapliczce 11.05.1943 r., podczas nabożeństwa, w odwecie za zabójstwo niemieckich żołnierzy stacjonujących w tutejszej szkole, zabito dziewięciu żołnierzy Armii Krajowej. Zostali oni pochowani na niewielkim cmentarzyku, który znajdował się przy kapliczce. Następnie zwłoki ekshumowano i przeniesiono na dzisiejszy cmentarz parafialny.