Na granicy powiatów janowskiego i niżańskiego, a tym samym województw lubelskiego i podkarpackiego, znajduje się grób niemieckiego żołnierza z II wojny światowej. Jest to miejsce w miarę zadbane, bo krzyż wygląda na nowy i solidny. Na krzyżu znajduje się drewniana tabliczka z wygrawerowanym napisem „ŻOŁNIERZ NIEMIECKI N.N.”
Obok krzyża widać wypalone znicze.
Do tego miejsca przedzierałem się przez las od szosy między Momotami a Kiszkami. Udało się przejść suchą stopą wybierając wydeptane ścieżki przez zwierzynę. Ale i tak to była niezła przeprawa. Myślę, że gdyby było bardziej mokro, to przemoczenie murowane. Przyznam, że trudno mi powiedzieć jak tu dojść, czy dojechać leśnymi drogami, bo one kluczą trochę i trzeba by było drogi nadłożyć. Ale i też mieć terenowy samochód, bo to są drogi typowo gruntowe.
Tak więc trochę hardcore’owej przeprawy przed Wami.
Mimo wszystko, zapraszam.
Kesz to pojemnik normalny, ale weźcie coś do pisania. Po wpisaniu się do logbooka wrzućcie, proszę, wszystko do pojemnika, tak jak było.