Tu spoczywa...
Ano właśnie... kto tu spoczywa?
Też miałam nie lada zagwozdkę, gdy dotrałam w to miejsce.
Miejsce zadziwia...zwłaszcza symboliką oraz datami.
Warto się tu zatrzymać i na spokojnie obejrzeć to miejsce.
Historia odkrycia tego sięga roku 2018.
Ktoś wtedy powiedział mi, w sumie przypadkowo, że istnieje takie miejsce,
ale nie wskazał dokładnie gdzie, tylko określił rejon jako "okolice Przywidza".
I tyle informacji musiało mi wystarczyć.
Potem kontakt już z tą osobą się urwał.
Analizując uprzednio stare mapy dotarałam w 2019 roku w miejsce obecnego 1 etapu,
myśląc, że to tutaj, gdyż to miejsce wytypowałam jako pierwsze podejrzane.
Niestety, to nie było tu.
Zatem ponowna analiza i.... BINGO! Mam kolejne "podejrzane" miejsce!
W dniu 8.03.2020 docieramy z Charonem i Podmiotem w "okolice Przywidza" ponownie
i faktycznie...TO jest właśnie TO opisywane przez tą osobę miejsce.
Mam ogromną satysfakcję z tego, że sama to namierzyłam i odkryłam!!!
Nie namyślając się wiele postanawiam założyć tu skrzynkę,
aby ocalić od całkowitego zapomnienia
to jakże niesamowite i bardzo klimatyczne miejsce.
O keszu:
Współrzędne startowe wskazują początek muru od starego cmentarza ewangelickiego.
Udaj się za niego i znajdź ukryty tam gdzieś 1 etap.
W nim znajdziesz wskazówkę do finału.
Miejsce finałowe - bardzo szczególne, uszanuj je.
NIE SPOJLERUJ w logach,
niech to, co zobaczysz - pozostanie też tajemnicą dla następnych znalazców
Proszę, maskuj zarówno 1 etap jak i pojemnik finałowy, żeby nie były za bardzo widoczne.
W pojemniku znajdują się pamiątkowe certyfikaty dla zdobywców tej skrzynki.
Kesz finałowy składa się z dwóch kolorów - jeśli go znalazłeś/znalazłaś,
to nie będziesz mieć problemów z wpisaniem hasła - oba kolory, ze spacją.
POWODZENIA!!!
PS. Dla zainteresowanych, chętnych poznania tajemnicy tego miejsca,
zapraszam do kontaktu na adres: lady.moon799@protonmail.com