Dokładna historia rampy nie jest znana na pewno istniała w 1939 r zachowała się mapa kolejki wąskotorowej. którą kruszywo było dowożone z pobliskiej kopalni granitu w Górce Sobockiej - która z kolei wydobywała granit już w czasach średniowiecznych (około XII wieku).
Fragmenty torowiska kolejki zachowały się jedynie na koronie rampy . Z tego co mi wiadomo, kiedy kolejka nie dawała rady, rampę rozbudowano: zamontowano stalowe pochylnie do załadunku wagonów przez auta ciężarowe (Rosyjskie Krazy ).
Na terenie rampy jest garaż, w którym stała mała lokomotywa spalinowa do przetaczania wagonów, którą pamiętam. Na terenie rampy jest też waga kolejowa do ważenia wagonów - na jej terenie ukryty jest kesz.
Na szczycie rampy była przyczepa z autobusu (popularny ogórek), która służyła pracownikom jako pomieszczenie socjalne , lecz jej los był taki sam, jaki spotkał wszystkie elementy stalowe - poszła na żyletki.
Ze względu na trudność terenu polecam długie grube spodnie oraz wygodne buty. W drodze do kesza spotkają cię kamienie oraz jeżyny, które oczywiście mają kolce.