Za portalem www.polskaniezwykla.pl:
Wieś położona jest w samym centrum Lasów Janowskich. Historia tej wsi sięga XVIII wieku. Osada została założona na dawnych terenach ordynacji rodziny Zamoyskich. W XIX wieku była wsią graniczną pomiędzy zaborem rosyjskim a austriackim. W czasie II wojny światowej Momoty Górne doświadczyły aż czterech pacyfikacji i kilku łapanek, podczas których mieszkańcy byli wywożeni na roboty przymusowe do Rzeszy.
W 1941 roku odbyła się pierwsza pacyfikacja wsi. Wtedy też spalono kilkanaście zabudowań gospodarczych. Następna pacyfikacja miała miejsce w 1943 roku, a dokonano jej w akcie zemsty za pomoc, którą mieszkańcy nieśli partyzantom. W 1944 roku w okolicach wsi partyzanci odebrali zrzut lekarstw i broni, a Niemcy, gdy się o tym dowiedzieli, dokonali bombardowania tej miejscowości. W tym samym roku rozegrała się kolejna pacyfikacja wsi i spalenie gospodarstw. W następstwie tych czterech zbrodni zginęło około 80 osób, a wiele zostało wywiezionych do Niemiec.
(Jak wynika z informacji tam zawartych powyższe zaproponował użytkownik marqobiker, który również działa w naszym serwisie.)
Inskrypcja na pomniku jest następującej treści:
W XXX rocznicę mordu dokonanego przez hitlerowców na mieszkańcach Momot Dolnych i Górnych. Dla uczczenia pamięci, społeczeństwo Momot Dolne i Górne. 28-XI-1969 r.
Edit 2020.05.05:
Kesz to pojemnik po kliszy fotograficznej z samym logbookiem. Współrzedne wskazują pomnik. Żeby znaleźć kesza trzeba stanąć pod samym pomnikiem i iść ok. 27 metrów na azymut 357 stopni.
Zawsze zajrzyj na ostatnią stronę logbooka, możesz tam znaleźć wpisaną słownie cyfrę. Zanotuj ją. Przyda się później na zakończenie geościeżki.