Któż nie zna Pana Samochodzika, postaci stworzonej przez Zbigniewa Nienackiego?
Powstało 12 powieści z tzw. cyklu kanonicznego oraz 3 tzw. prequele (części powstałe wcześniej, nawiązujące klimatem do kanonu). Z ekranizacji powszechnie znany jest udany serial Huberta Drapelli ze Stanisławem Mikulskim w roli tytułowej z 1971 r. Wyróżnić można także ekranizację Wyspy Złoczyńców z 1965 r. w reżyserii Stanisława Jędryki, w której wystąpił Jan Machulski.
Cykl o Panu Samochodziku był/jest kontynuowany z mniejszym lub większym powodzeniem przez wielu naśladowców.
Skrzynka należy do geościeżki Szlak Forum Miłośników Pana Samochodzika.
Kesz nawiązuje do powieści "Pan Samochodzik i templariusze".
Na Forum Miłośników Pana Samochodzika tematy dotyczące tej powieści znajdują się TUTAJ.
Fragment z powieści dotyczący miejsca ukrycia skrzynki:
"Czekałem. Pięć minut. Dziesięć. Piętnaście. Już miałem zamiar ruszyć dalej, gdy jak spod ziemi wyrósł przede mną Wilhelm Tell.
- Cicho! - szepnął, kładąc palec na ustach.
Usiadł obok mnie na trawie i szeptał do ucha:
- O pięćdziesiąt metrów dalej zaczyna się niski półwysep wchodzący w jezioro. Mieszka tam w zielonym namiociku ubrany w skórzany strój motocyklista z junakiem, czyli Mysikrólik. Powiedzieli nam o nim chłopcy z Miłkokuku. Może to jest Malinowski? Właśnie przed chwilą zwinął swój obóz, namiot wsadził do torby i uwiązał go na bagażniku motocykla. Ale nie wyrusza w dalszą drogę, tylko siedzi na zwalonym pniu drzewa, od czasu do czasu spogląda na zegarek, jak gdyby kogoś oczekiwał.
Skinąłem głową na znak, że wyjaśnienia uważam za wystarczające. Teraz Tell poprowadził mnie w kierunku półwyspu. Zeszliśmy ze ścieżki i przedzieraliśmy się przez krzaki na brzeg jeziora. Teren wciąż jeszcze był wysoki, potem urywał się prostopadle, podobnie jak obok strumienia. Dalej rozciągał się zarośnięty olszynami półwysep. W krzakach na brzegu leżeli: Sokole Oko i Wiewiórka. Położyliśmy się z Tellem obok nich, bo miejsce to nadawało się doskonale do obserwacji całego półwyspu. Natychmiast dostrzegłem opartego o pień olszyny czarnego junaka. Nieco dalej, na zwalonym pniu drzewa, tuż przy wodzie siedział młody mężczyzna w skórzanym uniformie motocyklisty. Patrzył w stronę drugiego brzegu jeziora, tam gdzie widniały kolorowe domki ośrodka wypoczynkowego dziennikarzy."
Prosty kesz na kordach, Nie kopać.
Zabrać własne pisadło.
3 naklejki forumowe dla pierwszej trójki znalazców!