Polana Jaworzynka jest położona we wschodniej części Tatr Zachodnich, w dolinie Jaworzynki, pomiędzy stokami Boczania i Limbowego. W latach 20-tych ub. wieku na stolach Limbowego funkcjonowała skocznia narciarska, zbudowana w 1920 r. przez Sekcję Narciarską PTT (K30, rekord 42 metry).
Droga przez Jaworzynkę to klasyczny szlak turystyczny, wiodący z Kuźnic na Halę Gąsienicową. Także najkrótsza "droga do szkoły" dla słuchaczy tatrzańskiej Alma Mater - Centralnego Ośrodka Szkoleniowego PZA "Betlejemka" (na Hali Gąsienicowej - pierwsza chata po prawej). Nieraz chodziło się tędy na skróty - do góry starym szlakiem przez dawną kopalnię rud żelaza, w dół - zjeżdżając na czekanie żlebem Dzikich Węży...
Na polanie stoją szałasy pasterskie - w jednym z nich znajduje się skrzynka. To szałas, który przeszedł do opowieści "Betlejemki". Dawno temu troje uczestników zimowego kursu taternickiego wracało Jaworzynką z Zakopanego na Halę - z zaopatrzeniem dla całego obozu,dla niemal 30 osób. Plecaki bardzo ciężkie, po 40 kg; pora nocna, a na dodatek - zrobiła się śnieżna kurniawa. Szałas nas przechował do północy - (szczęśliwie mieliśmy w worach jakiś rozgrzewający trunek). Kurniawa po kilku godzinach wreszcie przeszła, doszliśmy na Halę po północy. Ta prozaiczna wędrówka była trudniejsza od niejednej wysokogórskiej wspinaczki...
Skrzynka mała, logbook i ołówek. Po odwiedzinach dokładnie zamknij pojemnik i umocuj go w tym samym miejscu.
Lokalizacja: trzeci szałas na polanie (licząc od Kuźnic, ukryta w narożniku od strony Boczania, pod okapem dachu).
Prośba autora tej skrzynki do jej zdobywcy:
|