Kult Świętej Wody i cudownego obrazu w Korycinie nasilił się w latach 40-tych XVIIw. i sięgał daleko poza parafię korycińską. Zaczął słabnąć dopiero na przełomie XVII/XVIII w. zapewne w związku z rozwojem innych miejsc kultowych w okolicy. Do tego czasu została już ukształtowana klarowna kompozycja ośrodka korycińskiego.
Centralnym punktem tej kompozycji był drewniany orientalny kościół usytuowany na wzgórzu górującym nad doliną rzeki, stojący w obrębie cmentarza grzebalnego. Od północy i południa przylegały do cmentarza place targowe. Od zachodu graniczył on z traktem białostockim, a od wschodu z drogą, za którą wzniesiono plebanię i zabudowania folwarczne. Prostopadle do tej drogi wytyczono dwie aleje, które obsadzono lipami. Prowadziły one do strumienia wypływającego ze źródła uznanego za święte. Łączyły się prawdopodobnie z aleją trzecią, prostopadłą do nich, a równoległą do rzeki. Powstał w ten sposób prostokątny ciąg procesyjny łączący kościół ze źródłem. Na aleje rozciągał się widok z drogi łączącej Korycin z Rudką.
W XVIIIw., gdy ustał kult świętego źródła , a nie wygasł jeszcze kult cudownego obrazu przekształcono kompozycje terenu. Ciąg procesyjny umieszczono na terenie cmentarza, prawdopodobnie w tym czasie powiększonego. Ustawiono wokół kościoła szereg kaplic, mieszczących stacje Meki Pańskiej i obsadzono cmentarz wzdłuż muru szpalerami lipowymi. W sąsiedztwie budynku rządcy folwarku stojącym przy studni wydzielono teren rekreacyjny dla przybywających tu pielgrzymów. Z plebani usytuowanej centralnie w stosunku do placu targowego , rozciągał się widok na otoczone starymi alejami lipowymi wnętrze, które zasadzono drzewami owocowymi. Zakończone ono było od wschodu stawem wykopanym nad strumieniem w miejscu alei równoległej do rzeki..