Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Turośń Kościelna - OP8QRP
Właściciel: wzorowy
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 127 m n.p.m.
 Województwo: Polska > podlaskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 04-03-2018
Data utworzenia: 04-03-2018
Data opublikowania: 04-03-2018
Ostatnio zmodyfikowano: 14-04-2018
14x znaleziona
0x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 0 obserwatorów
36 odwiedzających
8 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Turośń Kościelna

Ogród dworski – renesansowy ogród powstały po 1515 r., w czasach późniejszych wielokrotnie przekształcany, ze śladami barokowych przekształceń z II połowy XVIII w.

Położenie obiektu: na wschodnim końcu ulicówki wiejskiej, przy jej skrzyżowaniu z drogą do wsi Juroszki, u zbiegu rzeczki Turośnianki z bezimiennym strumieniem

  Siedziba dworska w Turośni Kościelnej założona została po 1515 r. przez Jerzego Raczkę Puczyckiego, sędziego ziemskiego bielskiego (w latach 1515-1533), ożenionego z Jadwigą Piotrówną, siostrą kniahini Semenowej Helleńskiej. Świetne koligacje umożliwiały mu inwestowanie w swój majątek więc ufundował nawet w 1515 r. dla ludzi osiadających w dobrach turośniańskich kościół łaciński.

Ówczesna siedziba dworska z trzech stron ograniczona była naturalnymi ciekami wodnymi. Od I połowy XVI w. funkcjonował na Turośniance młyn, a po wzniesieniu w 1515 r. kościoła w Turośni staw młyński przedzielono groblą, po której biegła prosta droga z dworu do kościoła i wsi Hołówki.

Albo już I połowie XVI w., albo po pomiarze włócznej przeprowadzonej w latach 60. tego stulecia, otoczenie dworu otrzymało typowy dla renesansowych założeń dworskich układ przestrzenny, składający się z szachownicy kwadratowych kwater. Zabudowania dworskie i dziedziniec zajmowały narożną, południowo-wschodnią kwaterę. Wnętrza kwater kilkuhektarowego ogrodu zajęte były prawdopodobnie przez uprawy użytkowe, chociaż można przypuszczać, że towarzyszyły im także nasadzenia ozdobne. W całości ogród także miał kształt kwadratu i przepołowiony był drogą biegnąca z Juraszek do dworu i dalej między stawami do kościoła. Droga ta wyznaczała główną oś kompozycji założenia.

Po Jerzym Raczce Puczyckim dobra należały do jego syna Pawła (wzm. w 1544 r.), a następnie do jego córki Benigny Raczkówny (wzm. w 1569 i 1580 r.), która wniosła je w posagu Maciejowi Jundziłłowi , marszałkowi hospodarskiemu, a następnie Wojciechowi Dziatkowkiemu, podsędkowi ziemi mielnickiej. Była ona wzmiankowana w 1569 r. i żyła jeszcze w 1580 r opłacając wówczas podatek z 57 łanów chłopskich (940,5 ha), z młyna dworskiego usytuowanego w sąsiedztwie turośnieńskiej rezydencji i tylko od 1 ogrodnika obrabiającego pola i warzywniki dworskie. Po śmierci Benigny Raczkówny (po 1581 r.) Turośń przeszła na jej synów – Jundziłowiczów, a z czasem stała się własnością spokrewnionego z Raczkami Przecława Irzykowicza (zm. w 1615 r.). W latach 30. XVII w. należała do pani Krakowowej, a w 1643 r. Jana Albrychta Krakowa, syna Reinholda. W 1676 r. była własnością Jana Tallen Wilczewskiego, pisarza malborskiego, ożenionego z Korycką. Jedyna córka Wilczewskich – Anna Teofila, wniosła Turośń w posagu Janowi Zdzisławowi Zaleskiemu, staroście suraskiemu i kasztelanowi wiskiemu (w latach 1714-1725). Następnie dobra odziedziczył Władysław Zaleski, również starosta suraski (w latach 1721-1731) i wiski (w latach 1727-1737), którego syn Wiktoryn Jan Zaleski (zm. w 1798 r.), starosta borecki, dokonał przebudowy założenia w duchu późnego baroku.

  W końcu lat 60. lub w latach 70. XVIII w. został wzniesiony w Turośni murowany pawilon, zwany dworem myśliwskim, zaprojektowany prawdopodobnie przez Jana Henryka Klemma, działającego na dworze białostockim Jana Klemensa Branickiego. Pawilon ten usytuowano w centrum kwaterowego ogrodu włoskiego, przy głównej osi kompozycji, którą obsadzono wówczas aleją kasztanowców. Na zachód od niego wzniesione zostały około 1778 r. dwie oficyny – murowana i drewniana (otynkowana), stojące zapewne po bokach znajdującego się przed dworem dziedzińca. Kwatery ogrodowe otrzymały wówczas nowy wystrój, a poprzez staw na Turośniance, przeciętej drogami i mostami, otwierała się z nich szeroka panorama na cmentarz grzebalny i nowy, murowany kościół, wzniesiony na miejscu starego przez Wiktoryna Zaleskiego. Przy stawie, w bezpośrednim sąsiedztwie założenia położony był młyn. Sprzed kościoła rozbiegały się promieniście drogi, zapewne obsadzone alejami. Jedna z nich, stanowiąca przedłużenie głównej osi siedziby dworskiej, przechodziła przez staw obok młyna i wiodła do dworu, druga prowadziła do wsi (i stała przy niej karczma), a pozostałe do Buzun  Czaczek i okolicznych pól. Ten promienisty układ dróg stanowił typowy dla późnego baroku przykład kompozycji o wielu osiach kompozycyjnych.

  Po śmierci Wiktoryna Zaleskiego w 1798 r. dobra po nim odziedziczyła jego bratanica Maria, od 1781 r. żona Józefa Kajetana hr. Ossolińskiego (ur. w 1764 r., zm. w 1834 r.), która rozwiodła się z nim w 1802 r. Od 1798 r. Turośń stała się centrum jednego z kluczy dóbr rudzkich Ossolińskich , gdyż Józef Kajetan Ossoliński wraz z synem Wiktorem Maksymilianem (ur. w 1790 r., zm. w 1860 r.), prawnym dziedzicem Turośni, zamieszkiwali w Rudce. Podczas krótkich pobytów w Turośni zatrzymywali się w dworze myśliwskim. Pozostałe zabudowania Turośni miały chyba w tym czasie mało reprezentacyjny wygląd, co świadczyłoby o degradacji kompozycji. Po śmierci Wiktora Ossolińskiego właścicielką Turośni została w 1861 r. jego córka Wanda, od 1870 r. księżna Jabłonowska. Był to jeszcze w tym czasie wielki kompleks ziemski obejmujący 1506 dziesięcin 1280 sążni (1657 ha). W 1886 r. ziemie dworskie obejmowały już tylko 1197 dziesięcin (1317 ha). Wanda Jabłonowska sprzedała ten majątek w 1897 r. Henrykowi Szpiclerowi, który odsprzedał go w 1902 r. Katarzynie Grunnert – akt kupna obejmował 483 dziesięciny 520 sążni (531 ha), w tym teren założenia z ogrodami i sadami miał 12 dziesięcin i 2370 sążni (prawie 14 ha) z murowanymi budynkami gospodarczymi i dworem. W 1908 r. Katarzyna Grunnert przekazała część majątku obejmującą około 37 ha (w tym siedzibę dworską w Turośni) swoim dzieciom – Aleksandrowi, Michałowi, Mikołajowi i Wierze Grunnertom. Oprócz gruntów dar obejmował starą siedzibę dworską z „pawilonem myśliwskim” i sąsiadującymi a nim nowo zbudowanymi oficynami. Według przekazów ustnych najstarszy z synów – Aleksander miał zamieszkiwać w pawilonie, a Michał i Mikołaj w oficynach.

Po 1907 r. nastąpiły różne zmiany w układzie założenia. We wnętrzu położonym między pawilonem myśliwskim (dworem) a nowo wybudowanymi, bądź przebudowanymi oficynami (parterowymi, nakrytymi dachami naczółkowymi z mansardami w elewacjach głównych i z murowanymi, czterokolumnowymi gankami podpierającymi balkony) urządzono kolisty gazon. Na osi poprzecznej ogrodu, wybiegającej na dwór, wykopano staw na strumieniu (bądź przebudowano staw istniejący już wcześniej) a za stawem młyńskim, przy drodze do cmentarza wzniesiono już poza dotychczasowymi granicami założenia nowe budynki gospodarcze (miały to być 3 stodoły, 2 obory, stajnia i spichlerz)18. Pozostałe budynki gospodarcze stały nadal w obrębie dotychczasowej części gospodarczej – na osi drogi ze wsi Turośń (stały tam m.in. magazyny na słomę i siano i znajdowały się tam 2 czworaki). Po 1907 r. uzupełniano też nasadzenia w szpalerach otaczających kwatery ogrodowe i w alei dojazdowej (przy drodze od strony Juraszek). Do wnętrz kwater wprowadzono sady i inne uprawy użytkowe.

  W latach 1908-1910 rodzina Grunnertów rozsprzedała chłopom grunty majątku i zachodnią część założenia.19 Większość siedliska dworskiego od 1912 r. została własnością Józefa i Marii Srzedzińskich.

Już przed I wojną światową rozpoczął się proces usuwania z terenu założenia starego drzewostanu. Po wojnie, część bardzo już zdewastowanego siedliska, obejmującą pawilon ogrodowy i sad, a także część gruntów ornych nabyła rodzina Juszczuków, która posiadała je także w latach 80. XX w.

W okresie II wojny światowej zniszczeniu uległa część zabudowań gospodarczych położonych w starej części gospodarczej i na południe od stawu młyńskiego (pozostałe – 2 stodoły, obora i stajnia z świnińcem - kamienne, kryte gontami, zostały rozebrane w latach 60. XX w.)

Po 1944 r. część założenia należącą do rodziny Juszczuków podzielono między Aleksandra, Jana i Bazylego, zaś część należąca do Srzedzińskich była po 1944 r. własnością Józefy Srzedzińskiej (zm. w 1996 r.), wdowy po Józefie Srzedzińskim (zm. w 1945 r. w Mellekes w Rosji).

  Podziały własnościowe doprowadziły do wybudowania na terenie założenia kilku odrębnych zagród, a także do rozbiórki w 1964 r. jednej z istniejących jeszcze oficyn i do zrujnowania dawnego pawilonu - dworu myśliwskiego. Dwór ten został w 1979 r. oddany do remontu z przeznaczeniem na Gminny Ośrodek Kultury. Jednocześnie w latach 1984-1985 w jego sąsiedztwie Jan Srzedziński (syn Józefa i Józefy) wzniósł drewniany dom stylizowany na dworek staropolski. Poza tym, przy drodze ze wsi powstały w obrębie założenia inne zabudowania.

Do lat 80. XX w. z dawnego założenia zachowały się: dwór, główna oś kompozycji, podział ogrodu na kwatery (jednak wnętrza kwater uległy całkowitemu przekształceniu), stawy na Turośniance i strumieniu, część szpalerów otaczających wnętrza ogrodowe oraz gruzy po niektórych zabudowaniach, a także czworak przebudowany na oborę i gruzy drugiego czworaka. Starodrzew składał się w tym czasie z drzew sadzonych w końcu XIX w. i w I połowie XX w., zgrupowanych w alejach i w szpalerach. Drzewem najstarszym był wówczas kasztanowiec z końca XVIII w., rosnący w sąsiedztwie dworu i będący u kresu wegetacji. W alei dojazdowej rosło 5 drzew z I połowy XIX w. (4 kasztanowce i lipa). W tym samym wieku były 4 inne drzewa założenia (2 lipy, dąb i jesion). Starodrzew uzupełniały grupy drzew młodych i grupy krzewów, w większości samosiewów, oraz liczne drzewa owocowe. Łącznie rosło tu 27 gatunków drzew i krzewów.

Umiejętnie usytuowana w krajobrazie kompozycja, zajmująca niegdyś wraz ze stawami obszar około 18 ha, dawniej dobrze widoczna i nadająca charakter miejscowości oraz powiązana z otoczeniem kilkoma alejami i osiami widokowymi, do lat 80. XX w. straciła na znaczeniu i utraciła część dawnych walorów. Była zdominowana przez funkcje użytkowe i osłonięta od strony wsi zagrodami. Interesujący widok przedstawiała tylko od północy i wschodu, skąd dobrze widoczne były teren ogrodu oraz zachowany drzewostan alei dojazdowej i szpalerów.

 

Obrazki/zdjęcia
Plan założenia dworsko-ogrodowego w Turośni Kościelnej - stan z 1988 r.
ałożenie dworsko-ogrodowe w Turośni Kościelnej - dwór myśliwaski (pawilon ogrodowy) z II połowy XVIII w. i jego otoczenie - stan z 1988 r.
Okolica młyna - w dziupli
Wpisy do logu: znaleziona 14x nieznaleziona 0x komentarz 0x Wszystkie wpisy