Prawie wszystko o Floriance przeczytasz, tutaj:
http://www.zwierzyniec24.pl/artykuly/florianka-4.html
We Floriance, w odrestaurowanej leśniczówce ordynacji Zamojskich, w 2004 r. powstała Izba Pamięci. Znajduje się tam tablica poświęcona Stanisławowi Szklarzowi „Zawiszy”. Był on leśniczym leśnictwa Florianka, a w czasie II wojny światowej członkiem AK. W zajmowanych przez niego budynkach mieścił się punkt z radiostacją, a on był żołnierzem oddziału Tadeusza Kuncewicza „Podkowy” i Edwarda Błaszczaka „Groma” z 9. pp Leg. AK. W 1947 r. był pracownikiem leśnictwa Florianka. 20 lipca 1947 r., mimo ujawnienia, został wezwany na posterunek MO w Józefowie, skąd pod eskortą przetransportowano go kolejką wąskotorową do PUBP w Biłgoraju. Tam przez cztery dni był bestialsko przesłuchiwany, m.in. przestrzelono mu stopy. Nad ranem 24 lipca 1947 r. udało mu się wybiec na balkon budynku UB, skąd próbował wzywać pomocy. Wówczas przesłuchujący go funkcjonariusz UB strzelił do niego z automatu PPSz. Stanisław Szklarz „Zawisza” został ciężko ranny i zmarł z upływu krwi. Jego ciało zostało pogrzebane w nieznanym do dzisiaj miejscu
Przez większą część swojego życia leśniczy Szklarz wraz z rodziną mieszkał w Floriance.Podczas II wojny światowej był magazynierem środków ogniowych i wszelkiego wyposażenia wojskowego pochodzącego z zrzutów na zrzutowisku "Hipopotam".
W 2014 roku na budynku dawnej leśniczówki, odsłonięto tablicę pamiątkowa poświęconą Sitarzowi.
Skrzynka - mały pojemnik szklany,poza posesją Izby Leśnej, po jej lewej stronie w rejonie narożnika płotu.
Rękawiczki mogą być potrzebne.
Powodzenia.