Nie, nie chodzi nam o studium owłosienia naturystów. Po prostu udając się na przegląd naszej skrzynki, zauważyliśmy, że od naszej poprzedniej wizyty zadomowiły się tu bobry i sieją spustoszenie wokół plaży nudystów.
Keszyk banalny i oczywisty pod korzeniem drzewka, którego tytułowe bobry jeszcze nie zgilotynowały. No i goły niestety jak cały temat, dołożymy coś przy okazji.