Chata Izerska, jak ją zobaczyłam wydawało mi się, że jestem w górskim schronisku, dopiero po chwili dotarło do mnie, że to jest miasto, nie góry. W tym miejscu przechodzą dwie pętle "Szlaku Walońskiego". Można tu spróbować walońskiego jadła, napić się walońskiego piwa, odpocząć i wyruszyć na walońską wędrówkę.
OPIS SKRZYNKI:
Keszyk ukrył się na terenie Chaty, proszę uważać na osoby postronne, zdjęcie spojlerowe na pewno pomoż w lokalizacji skrzynki, zamaskuj, żeby nie był widoczny z żadnej strony.