Podobno to tu w Jędrzejówkowskiej szkole jedna pani wymyśliła tekst przyśpiewki, który podłapał Obywatel GC. A czemu kury piejo? Bo nie pijo!. A jak tu pić z jednej z najgłębszych studni w okolicy liczącej ponad 100 m :).
Kesz to malutki mikrusik, nie rozwalcie opakowania przy próbie dotarcia do logbooka. Uważajcie na okna w okolicy.
Uwaga!!!
Zmienione zostało miejsce ukrycia i dodany atrybut magnetyczny.
UWAGA!!!
Zakładając kesza, nie zastanawiam się, ile on znajduje się od mojego aktualnego miejsca zamieszkania, staraj się go nie spalić, bo ewentualna reaktywacja będzie utrudniona. Możesz zabrać szczelny pojemnik, logbook w strunówce, pisadło (podstawa do reaktywacji) oraz opcjonalnie jakieś gadżety, aby w razie zaginięcia skrzynki posadzić reaktywację. Proszę jednak o wcześniejszy kontakt telefoniczny w celu upewnienia się, że kesza faktycznie nie ma. Numer telefonu znajdziesz w moim OCowym profilu.