Miejsce gdzie potok Sadowiec uchodzi sobie ze stawów i płynie dalej aż do Malej Panwi. Aż dziw że z takiego małego potoczka człowiek może stworzyć taakie stawy... :)
Nie zapomnij spisać kodu potrzebnego do zaliczenia skrzynki finałowej!
Bywają lata, kiedy woda ze stawu jest spuszczana, i wtedy widoki na Posmyk są raczej żałosne... Mam nadzieję że traficie jednak na stawy w swojej pełnej krasie, pełne życia i ptactwa wodnego.