Spacerując po Kwielicach, można natknąć się na całkiem sporo kapliczek, ale najładniejszym "sakralnym samotnikiem" w okolicy jest bezsprzecznie św. Jan Nepomucen, który pilnuje tutejszej rzeczki. Figura zacna i leciwa (nie tak dawno stuknęła jej stosiedemdziesiątka), postument cieszy bielą i łacińskimi inskrypcjami. Warto podejść piechotą od kościółka, pstryknąć fotkę, a przy okazji podjąć szybkiego mikrokeszyka. Powodzenia.
A może ktoś bawi się w kolekcjonowanie Nepomuków? Polecam fajną stronkę wielbicieli figur tego świętego, zerknijcie: nepomuki.pl - dowiecie się między innymi, jak odróżnić Nepomuka od Pseudonepomuka Kwielicki na szczęście jest autentyczny.