Stacja Jedlanka zdegradowana do rangi przystanku osobowego w roku 2007.
Aktualnie nieczynna, budynek jest do wynajęcia.
Stan niestety fatalny, niszczeje z roku na rok.
Dla szczupłych osób opcja zwiedzenia wewnątrz - wejście między deskami przez okno lub w okolicach umiejscowienia kesza.
W obu przypadkach jest to opcja ekstremalna, tylko dla zdeterminowanych eksploratorów.
Między deskami ciasno (próbowałem alem za gruby), piwnica zalana wodą.
Uwaga! Kesz brudzący! Ubierz się w robocze ciuchy.
W okolicy kordów (pod budynkiem od strony torów) przesuń drzwi i dalej już wiesz co robić...
Kesz założony spontanicznie, z wykorzystaniem pudełka awaryjnego z innej miejscówki. Stąd kilka rzeczy się nie zgadza ;-)