Znajdujemy się w oddalonym od drogi tajemniczym miejscu, w którym znajdują się stare mury/fundamenty mostu który niegdyś prowadził na drugą stronę rzeki obok Kanału.Bardzo ciekawe miejsce i dosyć ukryte lecz widać tutaj ślady po posiadówkach. W pobliżu znajduje się tor motocrossowy lecz nie przeszkadza on w podejmowaniu kesza ponieważ jest oddzielony linią drzew.
Jeśli jesteśmy samochodem można go zostawić na wielkim placu zaraz za głównym mostem i pójść ścieżką do ruin mostu, a także można podjechać pod ruiny mostu samochodem lecz droga do najlpeszych nie należy a przejść się zawsze lepiej dla zdrowia :)
O keszu:
Kesz ukryty na koordach, jest to pojemnik PET, łatwo go pomylić ze śmieciem, kesz zawiera ołówek oraz logbook.