Prawdopodobnie kiedyś był to głaz graniczny lasu królewskiego... nie mniej jednak wygląda to cudownie. (niebawem dodam zdjęcia)
Skrzynka jest "improwizowana" z tego co miałem pod ręką, zawiera logbook, i ręcznie pisane certyfikaty FTF, STF, TTF (zgłoś się z nim do mnie a wymienię go na oficjalny drukowany naszej ekipy)