Miejsce: Tutaj, wzdłuż wydeptanej ścieżki którą zapewne szliście, jest stara, zarośnięta już ścieżka po której prowadził szlak. Teraz jest tam też kesz. Z miejsca ukrycia skrzyneczki rozpościera się widok na bezkresne pola, które późną wiosną i latem mienią się fiolotową barwą. To ogromna ilość łubinu.
Łubin jest jedną z najbardziej różnorodnych roślin bobowatych, bo liczy aż 200 gatunków. Mimo tego, że zazwyczaj porastają siedliska wydmowe i pustynne, to u nas idealnie adaptują się do trawiastych przestrzeni. Niektóre gatunki łubinu również są uprawiane jako rośliny pastewne, ale dużo większa liczba odmian jest trująca, więc nie polecam próbowania!
Ta, którą widzicie przed sobą (albo musicie uwierzyć na słowo,że tam jest), to Łubin trwały (łac. Lupinus polyphyllus), który wykorzystywany jest jako roślina ozdobna ze względu na atrakcyjne kwiaty, może być wykorzystywany jako roślina pastewna, czasami nawet specjalnie zasiewany, aby stanowić paszę dla dzikich zwierząt. Z ciekawostek – w XVI wieku, po usunięciu goryczki z wysuszonego łubinu, wytwarzano mąkę.
Skrytka: Ten cache zawiera również liczbę niezbędną do otwarcia skrzynki „GDKJ Trznadlowa/Trzmielowa Dolina” do której już zaraz dojdziecie – o ile idziecie od strony Kapelli.