O głazie nie znalazłem nic w internecie. Kamulec skitrał się na zadrzewionym zboczu w pobliżu czerwonego szlaku. Na małego nie wygląda a tylko jego część wystaje na powierzchni.
Opis skrzynki:
Kesz jest nietypowy z powodu dużej niedokładności kordów za co przepraszam.
Skrzynkę ukryłem w pobliżu głazu w korzeniach drzewa ,które nosi na sobie widoczne rany. Rękawiczki zabieramy i uważamy na turystów ;)