Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Candy Shop Leśmierz - OP87P4
buraczane miasteczko
Właściciel: Plebek
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 115 m n.p.m.
 Województwo: Polska > łódzkie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mała
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 15-03-2015
Data utworzenia: 15-03-2015
Data opublikowania: 15-03-2015
Ostatnio zmodyfikowano: 20-11-2015
32x znaleziona
2x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 2 obserwatorów
100 odwiedzających
30 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
3 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: Bramstenga, gagu, Kao
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna rowerem  Przyczepiona magnesem  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

"Jednym z najstarszych zakładów pracy położonych w regionie łęczyckim jest cukrownia Leśmierz. Początki jej działalności sięgają XIX wieku. Była ona w tym czasie jednym z podmiotów gospodarczych działających w ramach "Towarzystwa Przemysłowego Leśmierz". Towarzystwo Przemysłowe Leśmierz była spółką akcyjną, której działalność została zatwierdzona 25 marca 1888 roku w Petersburgu przez cara Aleksandra II. Zakres jej działalności- oprócz produkcji cukru w fabryce Leśmierz - obejmował także prowadzenie gospodarstw rolnych w Leśmierzu, Tymienicy, Mierczynie, Boczkach, Bogdańcu i Mętlewie oraz gorzelni i browaru w dobrach Luśmierz."

"Bracia Bogusław i Wilhelm Werner przystąpili do budowy cukrowni, która później przyczyniła się do rozwoju Leśmierza, a w szczególności: budowy szkoły, kościoła, szpitala i domu ludowego. Bracia Werner byli fundatorami stypendiów dla utalentowanej młodzieży."

Po eksploracji wnętrza nie mogłem się oprzeć, stąd spontaniczny kesz w tej pięknej mieścinie.
Polecam nie tylko zobaczenie Cukrowni, ale również okolic, może kogoś natchnie i też coś posadzi od siebie, chociażby w parku, czy osiedlu robotniczym.
Kto ma słabość do łódzkiego księżego młyna, ten się nie zawiedzie. 

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Wpisy do logu: znaleziona 32x nieznaleziona 2x komentarz 0x Wszystkie wpisy