Historia tego PGR-u jest bardzo długa i ciekawa zatem dla zaintersowanych co tak naprawdę się tu wydarzyło odsyłam na strone:
http://archive.today/ufes#selection-151.0-157.56
nie mniej jednak Eko-Mysiadło to były PGR "KPGO Mysiadło", który na przestrzeni dekady został rozbudowany w jeden z największych obiektów szklarniowych w Europie. W skrócie telegraficznym można powiedziec że Eko-Mysiadło dostarczało dziennie 40 ton pomidora i ponad 100 tys. róż dziennie.Na przestrzeni ubiegłej dekady (1992-2001) byłe "KPGO Mysiadło" przy wsparciu finansowym Banku Światowego oraz licznych partnerów branżowych z Holandii zostało gruntownie wyremontowane i wyposażone w najnowocześniejsze na świecie oprzyrządowanie. Eko-Mysiadło stało się jednym z pierwszych po przemianach gospodarczych pozytywnych przykładów przedstawianych w Polsce i na świecie jako dowód, że Polska jest obiecującym i bezpiecznym dla przedsiębiorców krajem (po raz pierwszy na tak dużą skalę inwestor prywatny przejął długi byłego państwowego zakładu, przeprowadzając jego gruntowną odbudowę i utrzymanie zatrudnienia dla ponad 800 osób).
Interesująco przedstawiają sie również pewne liczby,- np:
Liczba świetlówek (lamp sodowych) zainstalowanych w obiektach Eko-Mysiadła pozwoliłaby oświetlić ulicę na odcinku ponad 500 kilometrów.
570 000 metrów kwadratowych powierzchni uprawy pod szkłem przy wykorzystaniu najnowszych technologii
525 000 krzaków pomidora na powierzchni 210 000 metrów kwadratowych powierzchni pod szkłem
1 000 000 orzechów kokosa zostało przeznaczone na podłoże pod uprawę pomidora
105 uli z trzmielami - które w sposób naturalny zapylają kwiaty pomidora
60 ton mazutu dziennie spalane zimą (3 cysterny-naczepy z mazutem każdego dnia).
40 000 kilogramów pomidora zrywane dziennie
80 000 kilogramów rekord dzienny zbiorów pomidora
130 000 kilogramów rekord dzienny sprzedaży pomidora
100 000 kwiatów róż zrywane dziennie
20 000 świetlówek sodowych - imitujących światło dzienne dla doświetlania uprawy
16 megawatów = moc przyłącza wysokiego napięcia (jest to szacunkowo moc zasilania małego miasteczka)
2 400 kilometrów kapilar = 3 miliony kapilar o dł. 0,8 m (cienkich rurek dostarczających wodę kropelkowo do każdej rośliny)
330 kilometrów rur rozprowadzających wodę do kapilar
310 kilometrów = łączna długość chodników między roślinami, którymi poruszali się pracownicy (pielęgnacja, zbiory, etc.)
800 pracowników opiekujących się roślinami
Dzisiaj Eko-Mysiadło jest już historią. Zdewastowane w pośpiechu przez syndyków pod nadzorem Sądu Gospodarczego i w sposób nielegalny definitywnie zlikwidowane gospodarstwo nagle znika z rynku. Jedynie co pozostało po nim to kilka zdjęć z okresu jego świetności i kilka nie rozwalonych jeszcze obiektów oraz skrzynka którą pozwoliłem sobie tu zainstalować. Zabawa polega na dotarciu do obiektu i odszukaniu skrytki. Miłośnikom rozwalonych zakładów i poszukiwaczom skarbów życzę owocnego buszowania.