Pomiędzy 1933 a 1935 rokiem Gustaw Pustelnik rozpoczął budowę domu na wydzielonej i ogrodzonej przez siebie górnej części Hali Rysianki, której był jedynie wspłówłaścicielem. Nie posiadał też stosownego zezwolenia na budowę. Powyższe fakty stały się przyczyną konfliktu zarówno z pozostałymi współwłaścicielami hali, jak i władzami administracyjnymi, które w końcu nakazały prowadzącemu nielegalną inwestycję rozebranie budynku.
Również organizacja turystyczna Beskiden-Verein, która posiadała oddalone o 10 min marszu od budowy Pustelnika schronisko na Lipowskiej, podniosła protest przeciwko tej inwestycji, mając na uwadze przyszłą konkurencję. Tatrzańskie Towarzystwo Narciarzy z Krakowa zainteresowało się nieukończonym obiektem i postanowiło pomóc jego właścicielowi. To przesądziło o pozostawieniu budynku. TTN przeznaczyło fundusze na jego wykończenie i w 1937 roku otworzyło w domu Pustelnika swoje schronisko. Obiekt zyskał nazwę: „Schronisko Towarzystwa Tatrzańskiego Narciarzy – Lipowska”, a budynek pozostawał własnością Gustawa Pustelnika.
Obszerny, drewniany, piętrowy budynek schroniska posadowiony został na kamiennej podmurówce i posiadał 50 miejsc noclegowych. Usytuowany był w pięknym, widokowym miejscu. Przed wybuchem II wojny światowej schronisko cieszyło się powodzeniem wśród turystów i narciarzy. W czasie okupacji Pustelnik, trudniący się przed wojną szpiegostwem na rzecz Abwehry, miał poważanie wśród niemieckich władz okupacyjnych, prowadził więc dalej swoje schronisko, które w tym czasie zmieniło się w dom wypoczynkowy dla żołnierzy niemieckich. Organizowane tu były również wojskowe kursy narciarskie.
Duży ruch turystyczny doprowadził do tego, że właściciel rozbudował schronisko, a obok wzniósł następny budynek. Latem 1943 roku partyzanci przeprowadzili w schronisku akcje, podczas których zabrano broń, żywność, koce i ubrania. W późniejszym czasie obiekt obsadzony został przez wojsko niemieckie, które stacjonowało tu prawie do końca 1944 roku. Opuszczony pod koniec wojny budynek schroniska został poważnie zdewastowany. W tym stanie doczekać końca działań wojennych.
Po wojnie budynek dosyć długo stał opuszczony, stopniowo porządkowany przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie a następnie PTTK, któremu został ostatecznie przekazany 25 stycznia 1955 roku. Schronisko zyskało centralne ogrzewanie, instalację wodną, światło elektryczne w trakcie remontu przeprowadzonego w latach 1965 - 1970.
W okolicy schroniska znajduje się 500-metrowy wyciąg narciarski.
Źródło:
Proszę zachować ostrożność, ponieważ możecie być częściowo na widoku przy podejmowaniu kesza. Fotografowanie przyrody może być dobrym sposobem, żeby wmieszać się w tło.