Mój pierwszy keszyk. Mikrus ukryty pod jedną z podpór zadaszenia nad miejscem na ognisko. W razie problemów kierować się spoilerem. Myślę jednak, że nie powinno być problemów ze znalezieniem.
Miejsce jest czasami uczęszczane więc zalecana dyskrecja.
Założona w towarzystwie Cjock'a oraz mgr inż rehabilitowanego Dawidka.