Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
ŚK I - "Legenda o kieleckim zegarze katedralnym" - OP82LY
szlakiem legend świętokrzyskich - kesz 15
Owner: dzejbi
This cache belongs to GeoPath!
Please log in to see the coordinates.
Altitude: 231 m. ASL.
 Region: Poland > świętokrzyskie
Cache type: Traditional
Size: Small
Status: Ready for Search
Date hidden: 28-06-2014
Date created: 25-06-2014
Date published: 28-06-2014
Last modification: 28-06-2014
65x Found
0x Not found
0 notes
watchers 1 watchers
36 visitors
58 x rated
Rated as: Excellent
6 x recommended
This cache is recommended by: Aikido, baloniarz, galowianie, olilouka, vejo, Wrzos
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Go geocaching with children  One-minute cache  Fixed by magnet  Nature 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

a           

                                                                 Kielecki zegar katedralny

Był rok 1727, kiedy to biskup krakowski Feliks Szaniawski sprowadził do Kielc zegarmistrza, nadzwyczaj w tej sztuce biegłego. Zlecił mu zrobienie zegara i umieszczenie go na szczycie nowo odbudowanej dzwonnicy kolegiackiej. Zegar miał wskazywać wiernym kiedy pora do pacierza klękać lub do pracy śpieszyć. Zegarmistrz zabrał się ostro do pracy. W kilka miesięcy później nawet w warszawskich salonach mówiło się o ciekawej innowacji technicznej w kieleckiej kolegiacie, jaką był zegar bijący nie tylko godziny, ale i kwadranse. Takie urządzenie w owych czasach było bowiem rzadkością. Na wieży jednak umieszczono, ku zdziwieniu mieszczan, tylko trzy tarcze zegarowe. Kielczanie zastanawiali się dlaczego nie cztery - po jednej z każdej strony świata, i posądzali Szaniawskiego o skąpstwo. Biskup podobno miał wiele różnorodnych zainteresowań. Był z zamiłowania mechanikiem i architektem; zlecając wykonanie prac mistrzom tych zawodów, często udzielał im rad, choć nie zawsze trafnych. Najczęściej uwagi przyjmowano, ale nie stosowano się do nich. Tymczasem ambitny zegarmistrz, zrazu delikatnie, dał do zrozumienia zleceniodawcy, że nie zna się na zegarmistrzostwie. Ponieważ to nie pomogło, mistrz zeżlił się i powiedział: - Ja się ekscelencji do kazania nie wtrącam, bo się na tym znam tyle, co biskup na zegarach. Wybuchł skandal i mistrz wyjechał z Kielc, mimo iż dopiero trzy tarcze zostały umocowane na wieży. Wszyscy namawiali biskupa, aby z zegarmistrzem się pogodził, ofiarowali się jako pośrednicy między zwaśnionymi stronami, ale bez skutku. Szaniawski bowiem także był bardzo ambitny. Z kolei proponowali biskupowi, aby powierzył dokończenie dzieła komu innemu, ale na to również fundator się nie zgodził, bo uważał, że po mistrzu — nawet jeśli był "w pysku kąśliwy"— poprawiać nie należy. I tak na wieży katedralnej zostały trzy tarcze zegarowe, jako pamiątka waśni dwóch ludzi, obdarzonych dużą ambicją, ale i darzących się wzajemnie szacunkiem.

źródło: http://radiotravel.pl/turystyka-all/46-swietokrzyskie-legendy/2112-kielecki-zegar-katedralny.html

Log entries: Found 65x Not found 0x Note 0x All entries