Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
ŚK I - "Legenda o Miedzianej Stopie" - OP82L5
Szlakiem legend świętokrzyskich - Kesz 12
Owner: gagu
This cache belongs to GeoPath!
Please log in to see the coordinates.
Altitude: 217 m. ASL.
 Region: Poland > świętokrzyskie
Cache type: Traditional
Size: Small
Status: Ready for Search
Date hidden: 28-06-2014
Date created: 24-06-2014
Date published: 28-06-2014
Last modification: 28-06-2014
47x Found
0x Not found
0 notes
watchers 1 watchers
31 visitors
42 x rated
Rated as: Excellent
2 x recommended
This cache is recommended by: Mario&Monia, rysieks
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Go geocaching with children  Bike  One-minute cache  Nature  Monumental place 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

pasek

Legenda o Miedzianej Stopie

Wydarzyło się to na krótko przez najazdem Szwedów w 1655 roku. Na górze Miedziance gwarkowie w pocie czoła wydobywali kruszce miedzi ołowiu. Na wydzierżawionych terenach górniczych powstały liczne szyby i rosły hałd gruzu. Górnicy sprzedawali znaleziony kruszec szlachcicowi, który dostarczał go do królewskiej huty, położonej nad rzeką Hutką w Krasnej Dolinie, niedaleko Chęcin. Wśród braci górniczej, zamieszkującej wsie w pobliżu góry Miedzianki, był młody, ale doświadczony górnik już gwarek Wojtek, który za pomocą różdżki odkrywał trafne i szybko gniazda i żyły kruszcowe. Sprytny i pracowity górnik cieszył się popularnością w całej okolicy. Szlachcic, skupujący od gwarków kruszce, miał córkę, w której kochał się młody górnik. I chociaż dzieliło ich pochodzenie, chciał pojąć za żonę zarozumiałą szlachciankę. Pewnego razu, gdy Wojtek dokopał się do bogatej żyły kruszcu, o czym wszyscy okolicy mówili, udał się do szlachcica i śmiało poprosił o rękę jego córki. Zaskoczony pan, po dłuższej chwili milczenia wyraził zgodę na zaręczyny, pod warunkiem, że gwarek dostarczy mu sto cetnarów kruszcu. Górnik przystał na to, choć zdawał sobie sprawę, że trudno mu będzie z umowy się wywiązać. Zaraz wziął się do pracy i kopał ze zdwojoną siłą. Mijały miesiące, hałda urobku stale rosła. Aż kiedyś wydarzyło się nieszczęście. Ponieważ Wojtek przez kilka dni nie pokazywał się w domu, zaniepokojona brać gwarecka ruszyła do szybu. Znaleźli go przygniecionego głazami, które runęły z zerwanego stropu. Półżywego, ze zmiażdżoną stopą, wyciągnięto z zawaliska. Sprowadzony do wsi cyrulik musiał obciąć górnikowi zdruzgotaną stopę. Gdy zagoiła się rana, sporządzono górnikowi protezę, wykutą z blachy miedzianej. I Wojtek powrócił po kilkumiesięcznej przerwie do pracy pod ziemią; znów uderzał oskardem. Po trzech latach wysiłku miał wreszcie obiecane sto cetnarów kruszcu. Młody gwarek włożył odświętne ubranie i podpierając się laską, poszedł do szlachcica. Ten przyjął kruszec i, zgodnie z umową, przyprowadził córkę. Na widok steranego pracą kaleki, panna odwróciła się z odrazą i nawet nie chciała z Wojtkiem rozmawiać. Zrozpaczony gwarek opuścił dwór. Szybko zdziwaczał i wynędzniał, zaczął stronić od braci gwareckiej. Ludzie nazywali go Miedzianą Stopą Kiedy obszar Gór Świętokrzyskich zalały wojska szwedzkie, wybuchła wśród ludzi panika. Wygasły piece hutnicze w Krasnej Dolinie nad rzeką Hutką i opustoszały kopalnie. W pobliżu miedzianki zjawili się oficerowie szwedzcy, szukający wytrawnych górników, aby wskazali im najbogatsze złoża kruszcu. Dokładnie obejrzeli szyby na górze i trafili do Wojtka Miedzianej Stopy. Gwarek zgodził się pokazać najeźdźcom najbogatsze żyły kruszcowe. Wnet wdrapał się ze Szwedami na górę. Tam zapalili kaganek i zeszli szybem pod ziemię. Kiedy już wszyscy znaleźli się w sztolni potężny, głuchy wstrząs targnął nagle całą górą. Z szybu wyleciały ogromne głazy, a obłok dymu spowił zawaloną kopalnię. To Miedziana stopa spowodował wybuch i zginął razem ze Szwedami, aby nie dopuścić wroga do polskiej miedzi

 

Źródło: http://www.sciaga.pl/tekst/85531-86-legenda_o_miedzinej_stopie

O keszu:

Skrzynka to mały pojemnik, można powiedzieć, że w maskowaniu. Delikatnie przy otwieraniu, żeby nie uszkodzić, nie ciągnąć za dzyndzel :). Dokładnie maskuj teren po odłożeniu kesza. 

Additional hints
You must be logged-in to see additional hints
Pictures
przed pomiędzy
Log entries: Found 47x Not found 0x Note 0x Picture 1x All entries Gallery