"Kieeeeedy byłem, kieeeeedy byłem małym chlopcem, hej!
Wzioooooął mnie ojciec, wzioooooął mnie ojciec
i tak do mnie rzekl..."
Seria skrzynek ma na celu pokazanie ciekawych miejsc z okolic w których wychowywał się mój nieżyjący już tata. Miejsc które mi pokazywał jak byłem mały i jak troche wiekszy, i o których opowiadał mi z wielką pasją. Niestety jakoś nie za bardzo mnie to wszystko interesowało i słuchałem tego tak "piąte przez dziesiąte"Teraz, kiedy z wielkim zaciekawieniem posłuchałbym tego jeszcze raz, jest niestety już za późno... Ale jako że od dziecka byłem tutaj częstym gościem to jakaś wiedza i wspomnienia pozostałyNa szczęście cała okolica nie jest okeszowana i mogę sie tym wszystkim z Wami podzielić.
.....................................
Najcenniejszym zabytkiem zachowanym do dzisiaj w Sufczynie jest klasycystyczny dwór, zwany "Dudzianką", zbudowany w 1827 r. na miejscu starszego przez Pawia Piątkowskiego, który w okresie Królestwa Kongresowego był osobą dość znaną. Od 1828 r. pełnił funkcję mecenasa przy Sądzie Najwyższej Instancji Królestwa Polskiego, a od 1842 r. obrońcy przy Warszawskich Departamentach Rządzącego Senatu. Dwór jest budowlą murowaną, parterową z użytkową, środkową częścią poddasza. Wzniesiono go na planie prostokąta z występami, WII połowie XIX w. został gruntownie przebudowany przez Marcelego Piątkowskiego. W rękach prywatnych pozostawał do końca II wojny światowej. Po reformie rolnej użytkowany był przez szkołę podstawową. Kilkakrotnie wynajmowano go na plenery malarskie, na których bywał m.in. Szymon Kobyliński. Od 1992 r. mieściła się tutaj siedziba przedsiębiorstwa połonijno-zagranicznego "UNI-rod". Obecnie, opuszczony, popada w ruinę. Dookoła dworu zachował się park krajobrazowy o powierzchni 2 ha, w którym rosną wiekowe lipy (najstarsza ma ok. 300 lat), klony i platany. W alei podjazdowej zachował się zegar słoneczny z 1836 r. stojący na murowanym postumencie. Niedaleko wjazdu do parku stoi niewielka zabytkowa figura Matki Boskiej z 1910 r. Niedaleko dworu do Świdra uchodzi struga Sokoły, nad którą w XIX w. wznosiły się liczne młyny wodne, z których do dnia dzisiejszego zachował się młyn "Pęchery" z końca XVIII w. i ruiny młyna "Sokoły" z zachowanymi elementami urządzeń mechanicznych. Ponadto w Sufczynie można zobaczyć liczne drewniane domy z przełomu XIX i XX w., stodoły kryte strzechą, kilka krzyży, figur i kapliczek przydrożnych, z których najstarsza, o cechach neogotyckich, wzniesiona została w 1916 r.
Kesz pod współrzędnymi.
Edit 4.04.2016: Chyba znalazł się kupiec i dworek jest odrestaurowywany, w związku z tym kesza przeniosłem w inne miejsce i obecnie jest poza terenem prywatnym, pod wskazanymi współrzędnymi. Uważaj, bo widać Cię z każdej strony...