Zapraszam na Lubszecką Górę: miejsca z którego rozpościerają się piękne widoki, możemy nawet w sprzyjających warunkach zobaczyć Tatry, widoczna jest też stąd pobliska Góra Grojec.
Na jej zboczach pasły się konie różnej maści, obecnie te rajskie łąki zaorano a konie przeniosły się niedaleko, co spowodowało, że typ skrzynki zmienił się na multicache. Konie obecnie najłatwiej obserwować z miejsca gdzie obecnie znajduje się pierwszy etap; tam podobno można sobie wybrać i kupić konia i pogalopować na finał. W okolicy finału powstała niedawno ambona z której możemy podziwiać panoramę okolicy. Sprawdzamy też, czy nie ma w niej panów z strzelbami!
Przez pierwszy etap prowadzi też Jasnogórska Droga św. Jakuba.
Możliwe jest, że konie te mają domieszkę krwi koni używanych przez Szwedów podczas szturmowania pobliskiej Jasnej Góry, o czym może świadczyć poniższa historia.
Tajemnicza mogiła
Jeszcze w pierwszej połowie XX wieku, na Lubszeckiej Górze, w gęstych zaroślach, tam gdzie ostały się jeno w dużej ilości gruzy piaskowca, stał tajemniczy, baniastego kształtu pomnik z wyrytym napisem: „Miller”. Jak chce prastare podanie, w tym to miejscu znalazł wieczny spoczynek dowódca szwedzkich wojsk, które w 1655 roku szturmowały klasztor na Jasnej Górze. Nieugięta postawa obrońców sprawiła, że Szwedzi odstąpili od oblężenia i nękani przez Polaków odeszli na południe. W jednej, później mającej miejsce potyczce śmierć dosięgła także dumnego szwedzkiego wodza, generała Millera, którego jak powiada legenda, pochowano w dobrach ówczesnego, protestanckiego dziedzica Lubszy, Baltazara Frankenberga.
Łucja Jasionek: Materiały do historii parafii i kościoła w Lubszy. Rękopis przechowywany w Archiwum Parafii św. Jakuba Starszego w Lubszy; Bernard Szczech: Legendy Lubszy i okolic. Lubsza 1998, s.11.
Jeśli zdecydujecie się szukać miejsca po mogile w lasku, to proszę nie robić tego w okresie gdy na polu otaczającym to miejsce rosną zboża lub inne uprawy, można po żniwach lub zimą.
Ja niestety nie znalazłem mogiły, ale znak geodezyjny PXT na szczycie.
Podając tu wysokość Grojca ponad zwierciadłem morza w roku 1827 przez P. de Karnall mierzoną, przytacza się i inne tejże okolicy:
Wierzchołek Grojca - 1186 stóp paryskich
Wierzchołek góry wapiennej lubszyckiej - 1187 stóp paryskich
Rynek w Woźnikach - 1043 stóp paryskich
Coglowa Góra w Woźnikach - 1173 stóp paryskich
Józef Lompa: Góra Grojec obok Lubszy w powiecie lublinieckim w Szląsku Górnym. [w:] „Gwiazdka Cieszyńska” 1856, nr 13 s. 92; Józef Lompa: Bajki i podania. Opole 1965 s.192 – 193; Bernard Szczech: Legendy i podania o Grojcu, Lubszy oraz okolicy. Bytom 1999 s. 8-10.
Kiedyś na tych pagórkach jeździło się na sankach i nartach.
Z owoców krzewu tarniny (niestety już wyrwanej jesienią) robiłem nalewkę – jeszcze mam parę kropelek…
Na pierwszym etapie znajdziecie Siodło oraz Derkę potrzebne, aby dotrzeć konno do finału.
Finał:
N 50° 36,S'
E 18° 59,D'
Dojazd samochodem do pierwszego etapu możliwy drogą polną, ale proszę uważać na dziury.
Dojazd do finału możliwy od Lubszy drogą polną (bywa, że pierwsze 200 m błotniste i dziurawe) - lecz istnieją roszczenia co do jej praw własności. Lepiej pieszo ( lepiej też widokowo) z miejsca wskazanego jako Parking dla finału iść pieszo lub jechać konno drogą, tu też bywa błoto i głębokie koleiny.
W okolicy finału rośnie Pierwiosnek lekarski, (Primula veris L.), roślina lecznicza, która objęta była częściową ochroną gatunkową, nad finałem również rośnie roślina lecznicza Crataegus laevigata.
Proszę o staranne zamykanie skrzynki, strunówek i maskowanie.
Certyfikaty czekały na pierwszych trzech znalazców.
Etap | Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|---|
Parking | --- | Zalecany parking dla finału. Dalej pieszo, lub konno, robimy zdjęcia, obserwujemy przyrodę. | ||
Interesujące miejsce | --- | PXT - punkt geodezyjny na Lubszeckiej Górze | ||
1 | Punkt wirtualny | --- |
Etap 1 W tej okolicy najczęściej pasą się konie. Tu znajdziecie Siodło i Derkę, aby potem konno pogalopować do celu. Tędy też wiedzie Jasnogórska Droga św. Jakuba, nie tratujcie pielgrzymów! |
|
2 | Punkt końcowy | --- |
Finał W cieniu tego drzewa kiedyś chroniły się konie. Mamy stąd widok na Górę Grojec i Lubszecką. Uważajcie na myśliwych w ambonie. Nie dajcie się odstrzelić! |