Ciężko znaleźć informacje jakiekolwiek o tym miejscu. Niemcy nazywali je Lisą Górą i tak zostało. Można przypuszczać, że dawniej mogła tam być jakaś osada. Nie ma na to żadnych śladów, ale linia drzew od północy rośnie dziwnie równo :) To piękne miejsce, dlatego postanowiliśmy założyć tam pierwszą skrzynkę. Widok roztaczający się ze wzniesienia w stronę zachodnią lub południową jest niesamowity, szczególnie o zachodzie słońca.
Jak dotrzeć do tej urokliwej miejscówki? Trzeba dojechać do wsi Dębogóra i skręcić za lub przed sklepem. Parkujemy pod jednym z dwóch bloków. Można oczywiście jechać dalej autem o ile Wam go nie szkoda. Droga nie jest tragiczna, ot zwykła polna dróżka. Spod owych bloków odchodzą dwie drogi: udajemy się tą na północny wschód. Jeśli po 700 metrach napotkacie na przejazd kolejowy to znaczy, że wybraliście właściwą trasę. Za przejazdem mijamy Strugę Marwicką i staw hodowlany po prawej. Po kolejnych 300 m skręcamy w prawo (zdjęcie nr 3) i Lisia Góra jest przed nami. Jest to rozległe wzniesienie a szukać należy dwóch dębów. Tam gdzieś jest schowane małe pudełko. Kordy powinne się zgadzać.
Na starcie: logbook, certyfikat FTF, korona norweska, gumki do włosów, brokat i świnka.