Zwiedzając i zaliczając okoliczne skrzynki, w lesie zobaczyłem samotny krzyż, myśle sobie warto by upamiętnić.
Współrzędne sciągnięte, logbook już opisany skrzynka prawie na miejscu, ktoś idzie,..
Myśle sobie jak tuteszy to może coś wie na ten temat. No i gradobicie pytań - tak się rozszalałem z tymi pytaniami że doszedłem do informacji iż krzyż ów zrobili drwale.
Dlaczego drwale, a no bo podobno zwyczaj taki mają że jak w jednym miejscu dużo drzew ścinają i wszystko uda się bez żadnego wypadku to w podzięce dla Boga robią krzyż.
Taka ciekawostka, którą warto znać bo ja o tym nie wiedziałem i puściłem wodze fantazji i myślałem o jakiś partyzantach, grzybiarzach z zawałem serca oraz innych mniej lub bardziej prawdopodobnych scenariuszach...
Co do kesza - szukajcie po przeciwnej stronie scieżki pod ,,leśnym znakiem''