Partyzant - to mogiła "leśnego" czyli inaczej partyzanta, należącego do jednej z grup partyzanckich działających w okolicznych lasach. Niestety tożsamość oraz okoliczności śmierci pochowanego tam człowieka pozostają nieznane. Próbowałem je ustalić zasięgając języka u wiekowych mieszkańców okolicy którzy mieszkali tu w czasie wojny, jednak w przypadku tej mogiły starania te spełzły na niczym. Grób jak przystało na "leśnego" znajduje się w lesie.

Dotarcie do skrzynki możliwe jest na dwa sposoby, w obu przypadkach punktem startowym jest miejsce, gdzie kiedyś stała wiata dla rowerzystów (obecnie teren prywatny) w miejscowości Stare Baraki przy drodze prowadzącej do miejscowości Nowe Baraki:

Pierwszy dla wielbicieli szybkiego keszowania - dojazd drogą gruntową biegnącą brzegiem lasu, z miejscowości Stare Baraki.  Ruszając spod wiaty w kierunku lasu (północny zachód), należy dotrzeć do końca asfaltowej drogi prowadzącej przez wieś (ok 500m) i skręcić w lewo w drogę gruntową. Można tą drogą dojechać każdym autem osobowym lub rowerem. Im bliżej celu tym gęściejsze zarośla okalają drogę, należy więc wziąć pod uwagę ryzyko porysowania auta.

Drugi dla wielbicieli przyrody i zwiedzania okolicy kesza - przez miejscowość Nowe Baraki. Należy podążać wąską drogą asfaltową która po ok 500m zmieni się w drogę żużlową a potem gruntową.  Droga ta prowadzi przez urokliwą wioskę w której na stałe mieszka tylko kilka rodzin. Na końcu wioski znajduje się niewielka przeszkoda w postaci małej rzeczki a właściwie jej rozlewiska. Tej rzeczki z uwagi na brak jakiegokolwiek mostka nie da się pokonać autem, dlatego pozostaje rower lub piesza wycieczka (kilka metrów obok największego bajorka mozna przejść stawiając długi krok lub wykonując mały skok). Dalej podążamy piaszczystą drogą niemal do samego celu. Ostatnie kilkadziesiąt metrów należy "przedrzeć" się przez las lub dojść do rozwidlenia dróg i wybrać drugą odnogę niemal równoległą do tej którą przyszliśmy i zawrócić ok 100-200m. Mogiłę od drogi dzieli ok 10-15m oraz niewielki rów dlatego osoby niepełnosprawne mogą mieć problem z jego pokonaniem.

Z uwagi na mnogość dróg polnych i leśnych, dochodzących do trasy wycieczki załączam mapę z zaznaczonymi obiema trasami. Istnieje również trzecia trasa częściowo pokrywająca się z trasą nr 2. Jest to trasa dla tych którym niestraszny żaden teren, nawet podmokły. W okresie wiosenno - jesiennym istnieje duże prawdopodobieństwo że pomarańczowy odcinek będzie w części podtopiony (woda do kostek).

Jeżeli mimo załączonej mapki bedziecie mieli trudności z odnalezieniem mogiły możecie zapytać kogoś w okolicy, z pewnością wskaże wam drogę.

Przy okazji tego kesza watro poszukać oddalonego o kilkaset metrów kesza "Partyzantów 2-óch".

Miłym gestem byłoby gdyby każdy zdobywca skrzynki zostawił na mogile mały znicz a w drodze powrotnej zabierał jeden wypalony. W ten sposób nie bedzie to miejsce zapomniane oraz zaśmiecone starymi zniczami.