Bunkier z drzewem
Przejeżdżałem koło tego schronu wielokrotnie, ale dopiero dzisiaj zerknąłem w bok i dostrzegłem w dali, iskrzący się w słońcu, przypruszony "biały" bunkier, wystający ze śniegu po ostatnim opadzie. Pewnie gdyby nie ten śnieg, to niczym by się nie wyróżniał z otoczenia i znowu bym go minął nieświadomy. Gdy tylko dotarłem do schronu, od razu rzuciło mi się w oczy jak on się "zbratał" z jednym drzewem.
Bunkier ten wchodzi w skład linii obrony Armii Kraków - Grupa Operacyjna Bielsko. Budowę schronów pod Bielskiem prowadzono latem 1939 r. Zadaniem przygotowanej tu ufortyfikowanej pozycji , było zatrzymanie przeciwnika i zmuszenie jego wojsk do rozwinięcia oraz uwikłania w długotrwałe walki pozycyjne. Pozycja broniła miasta oraz węzła komunikacyjnego skupiającego drogi i linie kolejowe w kierunkach na Kraków, Oświęcim, Suchą Beskidzką, Pszczynę i Żywiec.
Okeszowany bunkier jest to schron nr 8 w ramach linii obrony GO Bielsko - Armii Kraków.
Więcej na ten temat można poczytać na ciekawej stronie poswięconej Polskim Schronom Polowym Armii Kraków z 1939 r.
W okolicy znajdują się już dwa kesze założone przez tATO, które też dotyczą bunkrów GO Bielsko Armii Kraków:
Stojąc na bunkrze można zauważyć znajdujący się nieopodal na tle domów, schron nr 7.
O keszu:
Kesz to dosyć szybka skrzynka tradycyjna ukryta pod kordami. Proszę o podobne maskowanie, aby służyła jak najdłużej. Miejsce dosyć uczęszczane.