Czeremcha to takie drzewo, tryba to inaczej droga lub dróżka. Czeremchowa Tryba to stacja kolejki wąskotorowej przechodzącej przez Puszczę Knyszyńską. Kolejka jeździła do lat 80, potem kilka lat temu grupa pasjonatów znów ją uruchomiła, a teraz chyba ponownie nie jeździ (jeśli się mylę, proszę o sygnał, np, w komentarzach). Ci sami pasjonaci nareperowali tory i zbudowali wiatę ze stołami, która jest świetnym miejscem piknikowym. Pod wiatą leżą gotowe kije do pieczenia kiełbas, czy co się tam piecze na ogniskach, jest również mały zapas drewna. Nieopodal postawiono nawet sławojkę - słowem: Francja, elegancja. Kawałeczek dalej wzdłuż torów (w kierunku Supraśla) można podziwiać efekty robót inżynieryjnych prowadzonych przez okoliczne bobry. Walor edukacyjny miejsca zapewniła ALP, stawiając tablicę informacyjną.
Skrzynka to pojemnik na żywność 0,5 l., ukryty w pustym w środku pniu ściętego drzewa niedaleko od wiaty. W środku kilka fantów, trzy certyfikaty dla pierwszych znalazców i geokret, który stąd zaczyna swoją wędrówkę. Warunkiem wpisania się do logu jest hasło - wypikslowane słowo z tablicy informacyjnej uwidocznionej na zdjęciu. Hasło należy wpisać WIELKIMI LITERAMI.
EDIT: tablica fiknęła koziołka, więc przemianowuję skrzynkę na tradycyjną, hasło nie jest już potrzebne.
Ewentualnym poszukiwaczom pozwolę sobie przypomnieć, że wjazd samochodem do lasu jest zabroniony, i grozi za to 500 złotych mandatu. Polecam rower ;)