„Za oknem ziemię spowił biały puch. Mały Kubuś obudził się i spojrzał za okno.
- Dziś Mikołajki – pomyślał. – Trzeba więc poszukać prezentu.
Spojrzał pod łóżko i ku swojemu ździwieniu nie znalazł tam nic.
- Pusto! – krzyknął w swoim wnętrzu. – Zobaczę skarpetę na kominku. Wieszałem ją przecież tam wczoraj razem z tatą. Może tam coś zostawił.
Wstał z łóżka i szybkim krokiem udał się do dużego pokoju. Na kominku wisiała duża, czerwona skarpeta z wyhaftowanym imieniem chłopczyka. Lecz i w niej nic nie było. Pozostało ostatnie miejsce – buty. Przecież tam kiedyś zostawił słodycze.
Pobiegł na korytarz, złapał swoje małe butki i obrócił do góry nogami i… i nic.
- Mamo! – chłopczyk z płaczem wpadł do kuchni. – Mamo!
- Co się stało synku? – zapytała spokojnym głosem mama.
- Mikołaj… on… on o mnie zapomniał… - powiedział przez łzy.
- Spokojnie Kubusiu. Nie płacz. Mikołaj o Tobie pamięta. Był u mnie, gdy spałeś i powiedział, że zgubił gdzieś swój worek z prezentami. Wiem, może i my pójdziemy go poszukać?
Kubuś spojrzał z dołu na mamę swoimi zaciekawionymi oczkami
– Naprawdę? – zapytał z niedowierzaniem.
- Tak kochanie. Najpierw pójdziemy się zapytać Tajemniczej Pani, czy go gdzieś nie widziała. Miałam tu jej adres – powiedziała mama pochylając się na krześle…”
<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>--<>
1. Czy pomożesz małemu Kubusiowi odnaleźć worek z prezentami i sprawić uśmiech na twarzy dziecka?
2. Swoją podróżą chciałbym wam przypomnieć niektóre dzieła słupskiego rzeźbiarza Jana Konarskiego.
3. Skrzynka to multicache złożony z magnetycznego etapu startowego i 3 etapów pośrednich prowadzących do finału.
4. Podczas drogi przydać się wam może łopatka jak również znajomość topografii miasta, (a najlepiej mapa) by przejść do jednego z etapów.
5. Dla pierwszych trzech znalazców czekają certyfikaty znalazcy, w dość oryginalnej formie ;)