Ewenementem rezerwatu są pływające po jeziorze wyspy torfowe z rosnącymi na nich niedużymi drzewkami. Spora część brzegu także jest pływającym na powierzchni wody kołnierzem roślinno-torfowym (chodzenie po nim, aby sprawdzić, jak się ugina jest zabronione). Więcej na temat rezerwatu tutaj: http://bozena-giby.republika.pl/rezerwaty.htm. Dostępu do rezerwatu bronią trudne do przebycia dla łakomczuchów zapory z czarnych jagód (zrywanie zabronione). Po drodze warto zapoznać się z tablicą wyszczególniającą, co jeszcze w rezerwacie jest zabronione. Z tego co pamiętamy tablica nie zawiera punktu: "Zabrania się pozostawiającego niezapomniane wrażenia nocnego pływania w jeziorku przy księżycu w pełni, świecącym upiornym blaskiem znad świerków, kiedy ma się dookoła otchłań totalnie czarnej i tajemniczej wody".
Namiary wskazują na położenie skrzynki. Nie wiemy z jaką dokładnością, ponieważ koordynaty zostały zdobyte przez jednego ze znalazców, któremu bardzo za to dziękujemy.