Zapraszam na wycieczkę do bram rezerwatu Wronie. Miejsce, w którym 3 listopada każdego roku odkąd pamiętam, organizowane jest ognisko i różne drobne atrakcje dla kół łowieckich z okolicy. Przy tym niepisanym wjeździe do rezerwatu po za tablicą informacyjną znajduje się również niszczejący z wiekiem pomnik św Huberta
Wspaniałe miejsce na piknik rodzinny, bądź spacer na łonie natury. W okół potężne buki przeplatane jeszcze większymi dębami, których pnia cała rodzina nie jest w stanie objąć trzymając się za ręce.
Za ogrodzeniem, wzdłuż rezerwatu, właściciel firmy "Katarzynki" planuje wypuścić w zagrodach, na wyciągnięcie ręki, konie.
Cache mały, schowany nisko. Znalezienie nie wymaga kopania czy odgrzebywania rękoma z ziemi. Współrzędne uśrednianie ręcznie po przed kilkukrotne podchodzenie do cache - powinny podprowadzić pod właściwe miejsce.
Na start dzieci postanowiły dla przyszłych rodzin z dziećmi powrzucać maleńkie drobiazgi.