Ciekawa skrzynka tuż przy jeszcze bardziej ciekawym urządzeniu - radiolatarnii służacej do nawigacji samolotów na pobliskie lotnisko Okęcie. Urządzenie samo w sobie może stanowić cel nietypowej wycieczki rowerowej z Warszawy (ok 25km od granicy miasta). Sama wieża znajduję się niedaleko drogi 580 w pobliżu Kampinoskiego Parku Narodwoego, więc warto połaczyć tego cache ze spacerem po tych uroczych miejscach.
Co to jest VOR/DVOR i do czego służy?
VOR[iii] (Very High Frequency Omnidirectional Radio Range) jest pomocą radionawigacyjną[1] zaleconą i wprowadzoną do używania przez ICAO (Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego). Można ją wykorzystywać podczas lotów na długich i krótkich odległościach jako radiolatarnię trasową (En-route VOR) lub podejściową (TVOR – Terminal VOR) w nieprecyzyjnych procedurach lądowania.
VOR działa na zasadzie pomiaru kąta przesunięcia fazo-wego między dwoma sygnałami 30Hz promieniowanymi przez urządzenie. Jeden sygnał jest generowany ze stałą fazą początkową. Drugi sygnał 30Hz jest promieniowany z fazą początkową zależną od azymutu, na którym sygnał jest generowany. Wiązka antenowa wiruje w przestrzeni z prędkością obrotową 30 obr./s. Odbiornik pokładowy VOR detekuje sygnał elektryczny o fazie początkowej zależnej od azymutu na jakim znajduje się samolot względem urządzenia oraz sygnał o fazie stałej. W wyniku porównania faz początkowych od obydwu sygnałów pokładowe urządzenie wskazujące VOR przedstawia pilotowi informację o jego azymucie względem urządzenia VOR (kąt odchylenia od kierunku północy magnetycznej). Sygnał VOR jest dość skomplokowany. Mamy tu do czynienia ze złożoną modulacją AM/FM. Widmo amplitudowe sygnału VOR przedstawia rysunek.
Sygnał odniesienia 30Hz nanoszony jest na sygnał 9960Hz modulując go częstotliwościowo. Suma sygnałów FM, znaku rozpoznawczego i sygnału 30Hz o zmiennej fazie nanoszona jest na sygnał o częstotliwości nośnej 108¸118MHz modulując go amplitudowo.
Urządzenia VOR kolokowane są typowo z radiodalmierzami odzewowymi DME (Distance Measurement Equipment). Rozwiązanie takie stosowane jest także w Polsce. Już pojedynczy zestaw VOR/DME daje pilotowi kompletną informację o położeniu w przestrzeni ograniczonej czułością odbiorników pokładowych VOR i DME we współrzędnych biegunowych. Przy założeniu, że pozycja urządzenia naziemnego jest znana współrzędne biegunowe można transformować bezpośrednio do współrzędnych geograficznych.
Z punktu widzenia użytkownika przestrzeni powietrznej i odbiorcy sygnału nie ma różnicy między urządzeniami typu VOR i DVOR. Różnica polega jedynie na sposobie wytwarzania sygnału w przestrzeni.
Sam cache znajduję się tuż przy słupie na drodze do radiolatarni (stąd jest chyba najlepszy widok na nią) w odległości kilkudziesięciu metrów od instalacji. Skrzyneczka jest zasypana ziemią po prawej stronie w odległości kilkudziesięciu centymetrów od słupa (tuż przy granicy pola). Spojlera niestety nie mam z uwagi na rozładowaną baterie w komórce, ale może pierwszy odwiedzający go zrobiCache zawiera logbook, ołówek + mały fant (mile widziana wymiana).