"(...)bohaterscy Kreteńczycy, dziś pokonani, jutro będą zwycięzcami"
Victor Hugo
Arkadi to najsłynniejszy klasztor Krety i najpiękniejszy przykład architektury weneckiej na wyspie.
Istnieje wiele opowieści o założeniu klasztoru, jedna z nich mówi o cesarzu bizantyjskim Arkadniuszu, który na przełomie IV i V w n.e. przysyłał w to miejsce zakonników. Pierwsze zapiski o klasztorze, natomiast, pojawiają się dopiero w wieku XIV, mówią o kościele św. Konstantyna. Jako budulec posłużyły zarówno ociosane bloki kamienne, jak i polne kamienie.
Z czasem Arkadi stał się jednym z większych i bogatszych monastyrów na Krecie. Łapówki wręczane, przez zakonników, władzom osmańskim umożliwiały uzyskiwanie pozwoleń na dalsze rozbudowy klasztoru i dzięki nim jako jedyny - klasztor miał pozwolenie na używanie dzwonnicy.
Mimo względnie dobrych stosunków między zakonnikami a wladzami osmańskimi klasztor stał się symbolem walki o niepodległość. Gdy w 1866r wybuchło kolejne powstanie przeciwko Turkom, wielu z uciekinierów schroniło się w murach klasztornych. Oddziały tureckie zażądały ich wydania, a po odmowie rozpoczęły oblężenie klasztoru i ostrzał z aż 30 dział.
Gdy w końcu w murach powstał wyłom, a żołnierze tureccy zaczęli wkraczań przezeń na teren klasztoru, jeden z obrońców - Konstantinos Giaboudalis, strzelając z pistoletu doprowadził do eksplozji w skladzie amunicii. Według źródeł zginęło wtedy od tysiąca do dwóch tysięcy ludzi - tak obrońców, jak i atakujących Turków.